- Język kaszubski, mimo wysiłków grona zapaleńców, powoli ginie. Co poza nim jest wyznacznikiem kaszubskości? Co to znaczy być Kaszubą?
- Ludzie mówiący, że nasz język zaniknie - nie od razu, ale za parę pokoleń - mogą mieć rację. Zacząłem więc zadawać sobie to samo pytanie: co wyznacza naszą tożsamość? Chodziłem, pytałem. Jedni odpowiadali, że przywiązanie do ziemi, krajobrazu, inni, że wiara. Ale krajobraz jest tu taki jak gdzie indziej, wiara taka sama, jak u innych - katolicka, doszedłem więc do wniosku, że może samo pojęcie narodu będzie tym, co obroni naszą odrębność. Najważniejszy pozostaje jednak język. Ludy, które tracą język, tracą też tożsamość.
no subject
http://web.archive.org/web/20040816024704/http://www.nowe-panstwo.pl/002_2004_miesiecznik/002_2004_rozmowa_talaga.htm
Artur Jabłoński, urodzony w 1970 roku. Od 1990 współredaktor pierwszego pisma odrodzenia kaszubskiego Tatczëzna. Dziennikarz telewizyjny. W latach 1991-98 redaktor magazynu kaszubskiego w TVP Gdańsk. Od 2003 roku redaktor naczelny organu Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego Pomerania.
- Język kaszubski, mimo wysiłków grona zapaleńców, powoli ginie. Co poza nim jest wyznacznikiem kaszubskości? Co to znaczy być Kaszubą?
- Ludzie mówiący, że nasz język zaniknie - nie od razu, ale za parę pokoleń - mogą mieć rację. Zacząłem więc zadawać sobie to samo pytanie: co wyznacza naszą tożsamość? Chodziłem, pytałem. Jedni odpowiadali, że przywiązanie do ziemi, krajobrazu, inni, że wiara. Ale krajobraz jest tu taki jak gdzie indziej, wiara taka sama, jak u innych - katolicka, doszedłem więc do wniosku, że może samo pojęcie narodu będzie tym, co obroni naszą odrębność. Najważniejszy pozostaje jednak język. Ludy, które tracą język, tracą też tożsamość.